Niskobudżetowe pamiątki z Japonii – co warto przywieźć do Polski?

Bardzo często dostajemy od Was pytania, ile pieniędzy powinno się zabrać do Japonii i zawsze odpowiadamy w ten sam sposób – wszystko zależy od tego, jaką kwotę chcecie przeznaczyć na pamiątki z Kraju Kwitnącej Wiśni. Z pewnością większość osób planujących taką daleką podróż interesuje się tym krajem i ma pewne wyobrażenie na temat rzeczy, które chciałby lub chciałaby dla siebie stamtąd przywieźć.

Co jednak zrobić, gdy nie mamy zbyt wiele czasu na przebieranie w nieskończonych pokładach japońskich sklepów z pamiątkami i drobiazgami? Jak poradzić sobie, gdy podróżujemy w pojedynkę bez przewodnika, a bariera językowa uniemożliwia nam zapytanie kogoś „miejscowego”, czy ten krem będzie dobry dla naszej babci? Przedstawiamy nasz subiektywny wybór idealnych pamiątek na każdą kieszeń, które zmieścicie nawet do najbardziej upchanej walizki!

Aby ułatwić Wam zakupy, podzieliliśmy listę na trzy główne miejsca, do których według nas warto się udać: sklep 100-jenowy (Np. Daiso ダイソ lub Seria), supermarket/konbini (np. 7-Eleven, Lawson ローソン czy FamilyMart ファミリーマート) i drogeria/apteka (czyli tzw. kusuriya 薬屋).

Sklep 100-jenowy

To prawdziwa kopalnia prezentów dla każdego, komu zostało niewiele jenów przy duszy. Poświęciliśmy już cały artykuł na opis tych wyjątkowych sklepów, w których można znaleźć dosłownie wszystko za 100 lub 200 jenów (plus 8% podatku naliczanego przy kasie), który można znaleźć pod tym linkiem. Jeśli nie przeszkadza Wam napis „Made in China” na pamiątce z Japonii, w Daiso zaopatrzycie się w takie skarby jak:

  • pałeczki – zdobione pałeczki, czyli hashi, to dobry pomysł właściwie dla każdego. Nie trzeba ich używać – można użyć jako ozdoby i wyeksponować w honorowym miejscu. Dla fanów jedzenia pałeczkami jest to z kolei bardzo praktyczny prezent. Różne, tradycyjne japońskie wzory i kolory.
  • wachlarze – podobnie jak pałeczki, można nim przyozdobić mieszkanie lub używać w gorące dni. Pamiętajcie, że z tych składanych, dłuższe wachlarze są męskie, a mniejsze damskie. Szukając wachlarzy, zapytajcie o sensu (składany) lub uchiwa (półokrągły, nieskładany).

Wachlarze w Daiso – po lewej sensu, po prawej uchiwa

  • ręczniczki – czyli tenugui, o których wcześniej już pisaliśmy, to kolejny świetny pomysł na pamiątkę. Szeroki wybór wzorów, zarówno zabawnych, jak i tradycyjnych japońskich wzorów sprawia, że każdy może wybrać coś dla siebie.
  • breloczki – w Japonii można kupić bardzo oryginalne breloczki, a największą popularnością zdają się cieszyć te do złudzenia przypominające kawałeczki sushi, nigiri czy japońskich potraw. Czasem można je odnaleźć w Daiso, jednak bądźcie czujni, bo bardzo szybko się wyprzedają! Jeśli macie problem z ich zlokalizowaniem w sklepie, zapytajcie kogoś z obsługi gdzie są kīchēn (jap. キーチェーン).

Jeśli odnajdziecie takie breloczki w Daiso – nie zastanawiajcie się i kupujcie! Zwykle w innych sklepach są 5 razy droższe.

  • ceramika – to nieco bardziej ryzykowny prezent jeśli chodzi o transport do Polski, ale wielu osobom udało się z powodzeniem przewieźć w bagażu dobrze zapakowane talerzyki czy miseczki w japońskim stylu. W Daiso czy Seria jest ich bardzo szeroki wybór – wystarczy szukać na dziale kuchennym shokki (食器).

Tak, to wszystko kosztuje po 100 lub 200 jenów za sztukę!

Sklep spożywczy – supermarket lub konbini

  • zielona herbata – któż nie lubi sproszkowanej zielonej herbaty, czyli modnej ostatnio w Polsce matcha? Można ją pić lub dodawać do deserów i ciast. Zielona herbata wysokiej klasy potrafi osiągać zawrotne sumy, jednak w sklepach można również dostać tańszą wersję tego proszku. Dobry prezent dla kogoś dbającego o zdrowie lub interesującego się kulinariami.

Szukajcie takich torebek, a nie wydacie fortuny.

  • słodycze – wybór jest bardzo duży, jednak my w szczególności polecamy wszelkiego rodzaju słodycze z zieloną herbatą (np. czekoladę, ciasteczka) i tradycyjne japońskie słodycze w pojedynczych opakowaniach (np. daifuku czy yōkan).

Drogeria

  • japońskie kosmetyki – jeśli obdarowanym ma być np. nasza mama czy siostra, warto poszukać czegoś w regale z kolorowymi kosmetykami. Firmy takie jak Shiseido są o wiele, wiele tańsze niż w Polsce. Ich ceny są porównywalne do cen zwykłych „drogeryjnych” kosmetyków w Polsce. Kredka do oczu czy tusz renomowanej firmy nie nadwyręży więc zbyt mocno naszego budżetu, a może sprawić wiele radości osobie, która się interesuje kosmetykami i makijażem.
  • kolorowe maseczki na twarz – kosmetyki pielęgnacyjne w Japonii są bardzo dobrej jakości, jednak potrafią słono kosztować. Zabawnym i niedrogim prezentem z tej kategorii są różnego rodzaju maseczki na tkaninie (jap. pakku パック). To bardzo popularna w Japonii forma pielęgnacji – pojedynczo zapakowaną maseczkę wyciąga się z saszetki i nakłada na twarz na kilka-kilkanaście minut. Nasączona składnikami pielęgnacyjnymi tkanina nawilża skórę, a my w tym czasie możemy podziwiać oryginalną „maskę”, którą właśnie mamy na twarzy. Tkaniny są bowiem w różne ciekawe wzory, dzięki któremu możemy zamienić się w małpkę, kotka, świnkę, lub nawet japońskiego demona, Songoku czy Czarodziejkę z Księżyca.

Tygrys czy panda?

Panda!

 

Czy macie jeszcze jakieś propozycje, które według Was powinniśmy dodać do listy idealnych pamiątek? 

 

źródła zdjęć: twitter.com, itoen.co.jp, shiseido.co.jp, isshin-do.co.jp, iroiro.jp