Japońskie legendy miejskie

Długie jesiennie wieczory sprzyjają opowiadaniu sobie strasznych historii. Jakich opowieści boją się Japończycy?

1. Kuchisake onna (口裂け女)
Historia Kuchisake onna, czyli Kobiety z rozciętymi ustami, to jedna z najstarszych i najpopularniejszych legend miejskich z Japonii. Opowiada ona o kobiecie bardzo pięknej i bardzo próżnej (wg niektórych wersji była ona żoną samuraja), która przez swą niewierność została zamordowana przez męża, który rozciął jej usta nożem. Kuchisake onna, jako mściwy duch, zaczepia przypadkowych ludzi i zadaje im pytanie: „Czy jestem piękna?”. Jeśli odpowiedź nieszczęśnika będzie przecząca, zostanie on od razu zamordowany. Odpowiedź twierdząca także go nie ocali – wówczas Kuchisake onna odkryje swą twarz i okaleczy go na swoje podobieństwo, przecinając mu nożyczkami usta od ucha do ucha. Jedynym sposobem, by się uratować, jest powiedzenie zjawie, iż wygląda ona całkiem normalnie, lub spytanie, czy uważa, że Wy jesteście piękni. Dzięki temu zaskoczymy ją i zyskamy czas na ucieczkę. Niestety, według innej wersji tej miejskiej legendy, nawet to nie pomoże i Kuchisake onna i tak zjawi się w Waszym domu ze swoimi nożycami jeszcze tego samego wieczora.

2. Teke-Teke (テケテケ) / Kashima Reiko
Nie mniej popularną opowieścią jest ta o teke-teke – duchu kobiety, która poniosła śmierć pod kołami jadącego pociągu i została przezeń przecięta na pół i pozbawiona nóg. Pojawia się najczęściej w okolicach stacji kolejowych, poruszając się tylko za pomocą dłoni i łokci i wydając przy tym charakterystyczny dźwięk, od którego wzięło się jej imię.

Historia ta często łączona jest z opowieścią o Reiko Kashimie – dziewczyną, która po tym, jak została napadnięta i pobita, ostatkiem sił wczołgała się na tory kolejowe, gdzie straciła dolną połowę swojego ciała, a jej duch stał się Teke-Teke. Swoje ofiary pyta o to, gdzie są jej nogi. Jeśli zbyt długo zastanawiasz się nad odpowiedzią, duch przecina Cię na pół. Ucieczka także na nic się zda – Teke-Teke i tak Cię dogoni. Jedyną słuszną odpowiedzią jest: „Są na stacji metra Meishin”. Wówczas Teke-Teke zapyta, skąd to wiesz – wtedy należy powiedzieć, że wiemy to od Reiko Mashimy. Gdy po tym duch spyta, czy wiesz, jak się nazywa, absolutnie nie odpowiadaj „Kashima” – odpowiedzią, która pozwoli Ci ujść z życiem, jest: „Kamen Shinin Ma” (仮面 死人 魔 Maska Trup Demon).

3. Toire-no Hanako-san (トイレの花子さん)
Opowieść o Hanako jest nieco podobna do zachodniej historii o Krwawej Mary, która zjawia się, gdy kilkukrotnie wypowiemy jej imię, bowiem ta zjawa także nie przybędzie do nas nieproszona.
Hanako to duch dziewczynki, która (wg większości wersji tej legendy) zginęła w bombardowaniu podczas II wojny światowej. Duch szczególnie upodobał sobie szkolne toalety, a dokładniej – trzecią kabinę na trzecim piętrze. Zanim tam wejdziecie, musicie zapukać do drzwi trzy razy i spytać: „Hanako, jesteś tam?”. Jeśli tak – istnieją różne teorie na temat tego, co dzieje się dalej – na szybie kabiny pojawić się może zakrwawiona dłoń (lub tylko jej odcisk), Hanako może okazać się też ogromną, trzygłową jaszczurką lub zwyczajnym, mściwym duchem, który wciąga swe ofiary do kabiny i tam pozbawia życia.

4. Aka manto (赤マント)
Aka Manto, czyli Czerwona peleryna, to kolejna zjawa, którą napotkać można w japońskich damskich toaletach. Ponoć za życia Aka Manto był bardzo przystojnym mężczyzną, który został zamordowany przez wyjątkowo agresywne adoratorki, a miejscem jego śmierci była właśnie toaleta. Po śmierci Aka Manto nosi czerwoną pelerynę oraz maskę, ukrywającą jego przystojną twarz. Aka Manto puka do drzwi kabiny i pyta swe ofiary, czy te potrzebują papieru. Wówczas ofiara orientuje się, że w jej kabinie w istocie skończył się papier i udziela twierdzącej odpowiedzi. Wtedy duch pyta, jaki ma być kolor papieru – czerwony czy niebieski. Jeśli odpowiesz, że niebieski – Aka Manto będzie Cię dusić do czasu, aż Twoja twarz stanie się sina, a Ty wydasz ostatnie tchnienie. Jeśli zdecydujesz się na czerwony – zjawa Cię zaszlachtuje, a krew znajdzie się na wszystkim dookoła. Podanie innego koloru także nie jest dobrym pomysłem – wówczas zostaniesz wciągnięty do kanalizacji. Jedynym wyjściem jest zignorowanie pytania i nie odezwanie się.

5. Kokkuri-san (コックリさん)
Kokkuri-san to japońska wersja tablicy OUIJA, służącej do przywoływania duchów. Przed przystąpieniem do seansu, uczestnicy wypisują na kartce wszystkie znaki hiragany i próbują skontaktować się z duchem zwanym Kokkuri-san. Jeśli ta jest w dobrym humorze – będzie cierpliwie odpowiadać na pytania i przepowie nam przyszłość. Jeśli nie – jedyną informacją, jaką uzyskamy, będzie data naszej – bardzo rychłej – śmierci. Należy także pamiętać o dobrych manierach i przed zakończeniem sesji pożegnać się z Kokkuri-san.