Punktem wyjścia do opowiedzenia o tym, czym jest man’yōgana (万葉仮名) niech stanie się krótka historia pisma japońskiego, czy raczej poświęcenie uwagi jego pochodzeniu i początkom.
Szacuje się, że pismo chińskie dotarło do Japonii w IV wieku – własnego pisma Japończycy wcześniej nie posiadali. W ciągu kolejnych dziesięcioleci studiowali napływające z Chin przede wszystkim teksty buddyjskie, wprowadzając do swojego rodzimego języka kolejne wywodzące się z chińskiego słowa. Jednakże ponieważ struktura języka chińskiego i japońskiego jest tak bardzo różna, zaadaptowanie znaków chińskich do własnych potrzeb okazało się trudne, ale nie niemożliwe.
Japończycy zaczęli więc posługiwać się znakami chińskimi, wykorzystując je w oparciu o ich fonetykę. Nie brali jednak pod uwagę znaczenia danego znaku. Taki styl zapisu nosi właśnie nazwę man’yōgana i jest to najstarszy sposób zapisu języka japońskiego.
Każdy ze znaków posiadał sposób odczytania (niekiedy więcej niż jeden), który stanowiła dana sylaba. Znaków, które można było przeczytać w identyczny sposób było czasami nawet kilkanaście bądź kilkadziesiąt. Najbardziej obszernym źródłem na temat tego jak man’yōganę Japończycy wykorzystywali jest niewątpliwie najstarsza antologia japońskiej poezji Man’yōshū (万葉集) zawierająca ponad cztery i pół tysiąca wierszy.
Chociaż man’yōgana w dzisiejszym języku japońskim wykorzystywana jest niezwykle rzadko, to właśnie na jej podstawie wykształcono katakanę (片仮名), czyli jeden z współczesnych sylabariuszy. Warto więc pamiętać o drodze, jaką przeszło japońskie pismo w celu dostosowania się i sprostania wymaganiom języka.
Źródło zdjęcia: