Pisaliśmy już o zamiłowaniu Japończyków do bohaterów książki Tove Jansson. Obecnie cała Japonia dyskutuje o Muminkach z powodu pewnego pytania, które pojawiło się na… egzaminie wstępnym na studia!
Aby dostać się w Japonii na wyższą uczelnię, trzeba przejść długi proces rekrutacyjny oraz zdać egzamin wstępny. Jeśli się nie uda, kandydaci muszą czekać cały następny rok na następną rekrutację i kolejne testy. Często jest to rok wypełniony ciężką nauką mającą przygotować do zdania egzaminu.
W miniony weekend w Narodowym Centrum Uniwersyteckich Egzaminów Wstępnych (jap. 独立行政法人大学入試センター, Dokuritsu Gyōsei Hōjin Daigaku Nyushi Center) odbył się coroczny test wielokrotnego wyboru. W części geograficznej egzaminu umieszczono polecenie aby po kadrze z animacji wskazać tę, która rozgrywa się w Finlandii. Do wyboru był kadr z „Muminków” oraz „Małego Wikinga”.
„Pytanie z Muminkami” wzbudza wiele wątpliwości, ponieważ w fikcyjnej powieści Jansson, mimo że autorka jest Finką, ani razu nie ma wzmianki o tym, że to tam dzieje się akcja książki. Niezwykle popularny na Tweetterze stał się hashtag #ムーミンを許すな (muuumin o yurusuna) czyli „niewybaczalny Muminek”.
Czy sądzicie, że takiego typu pytania pomagają wybrać najlepszych kandydatów na studia?
źródła zdjęć: ANN News, middle-edge.jp