Ichininmae japońskiej kobiety

 

W tradycji japońskiej kobieta staje się prawdziwą kobietą i osiąga pełnię jestestwa (ichininmae) dopiero przez ciążę i macierzyństwo. Jednak w ciągu ostatnich dziesięcioleci zaszły duże zmiany, jeśli chodzi o wiek zamążpójścia. Obecnie kobiety w Japonii wychodzą za mąż przeważnie między 25 a 30 rokiem życia. Oświadczyny w tradycyjnym stylu następują wtedy, gdy mężczyzna wypowiada do kobiety słowa:  „Pragnę, abyś gotowała dla mnie zupę miso do końca mojego życia”.

Jak wygląda ciąża w Japonii? Na początku przyszła mama informuje przyszłego tatę, tata informuje rodzinę, rodzina sąsiadów i wszyscy się cieszą. Szykują odpowiednie ozdobne koperty z pieniędzmi, które zostaną przekazane rodzicom zaraz po urodzeniu dziecka. Suma pozostaje nieustalona, ale każdy wie, ile wypada w taką kopertę włożyć, i że należy się na niej podpisać. Za ten gest rodzice muszą podziękować, kupując każdemu z ofiarodawców drobny prezent, który, o ile to możliwe, przekazują osobiście. Japonki są w ciąży 10 miesięcy, gdyż liczą miesiące księżycowe. Kobieta przez cały okres ciąży pozostaje pod kontrolą wybranego przez siebie lekarza i jest bardzo pilnowana przez personel medyczny, żeby nadmiernie nie utyła. Dopuszcza się  9 dodatkowych kilogramów!

Przyszłe mamy są narażone na ciągłe poklepywanie po rosnącym brzuchu przez wszystkich znajomych, a często i przez obcych ludzi, bo to ponoć przynosi szczęście. Na pamiątkę porodu rodzice dostają fragment pępowiny w specjalnej kopercie oraz odcisk stópki dziecka na papierze, zrobiony zaraz po narodzinach. 

Badania wykazują, że nadal aż 1/3 matek już nigdy nie wraca do pracy zarobkowej tylko zajmuje się dziećmi i prowadzeniem domu, pozostałe często pracują dorywczo lub na pół etatu. Na taką sytuację wpływają warunki na rynku pracy, nadal mniej korzystne dla kobiet oraz silnie zakorzeniona japońska tradycja, w której to mężczyzna zarabia na dom i rodzinę…

Matki, które decydują się na powrót do pracy, zazwyczaj nie mają problemu z zapewnieniem dziecku odpowiedniej opieki, bo istnieje sieć żłobków (tzw. Hoikuen). W publicznych żłobkach dzieci przyjmowane są od 5 miesiąca życia, natomiast w prywatnych od 3. Opiekunka zajmująca się dziećmi poniżej roku, nie może mieć ich więcej pod opieką niż troje. Do przedszkola (Yochien) każde dziecko ma prawo być przyjęte po ukończeniu 3 roku życia. Obowiązkiem mam jest przygotowywanie obento, czyli specjalnego posiłku, który dzieci przynoszą w pudełku i zjadają w porze lunchu. Mamy dwoją się i troją, by ich dziecko miało najpiękniejsze jedzenie, w związku z czym wycinają z warzyw zwierzątka, kwiatki lub postacie z kreskówek, wymyślają niesamowite rzeczy, by ich pociechy miały się czym pochwalić.  Do szkoły mama nie przygotowuje już dziecku obento , ale musi dbać o to, by miało ono odpowiednie stopnie, dopilnować nauki. Bo nauka w Japonii to kwestia nadrzędna i to właśnie „dobra matka” musi zadbać by dziecko dobrze wypadło w egzaminach.