Japończycy zaczęli używać prądu w epoce Meiji. Kanto importowało generatory z Niemiec stąd w tamtych rejonach częstotliwość wynosi 50Hz, w Kanzai generator importowany był z USA o częstotliwości 60Hz. W momencie gdy Japończycy zdali sobie sprawę z problemu jakim jest niejednolita częstotliwość Hertzów na terenie kraju, Japonia była już na tyle rozwinięta, że zmiana nie była opłacalna. Dodatkowo dochodził problem z tym którą stronę zamienić a którą pozostawić. Obecnie problem ten jest rozwiązany w ten sposób, że elektryczne urządzenia takie jak pralki czy mikrofalówki mają przełącznik. Dzięki temu osoby przeprowadzające się z jednego regionu na drugi nie muszą kupować nowych urządzeń. Co ciekawe w środkowej części kraju w tej samej prefekturze oddzielne miasta mogą mieć inną częstotliwość. Warto więc przed podróżą sprawdzić na zapas jaką częstotliwość ma prąd. Dla większości urządzeń ta drobna zmiana nie robi na szczęście różnicy różnicy. Wejście do kontaktu można łatwo zmienić, przejściówka do częstotliwości Hertzów albo nie istnieje albo jest bardzo kosztowna.
Co także ważne w Japonii napięcie wynosi 100 volt. w Polsce jak i w reszcie Europy napięcie wynosi 230 V według normy „PN-IEC 60038”.
zdjęcie ze strony: www.furniturejapan.com