Tak jak Polacy, Japończycy uwielbiają czuć pory roku poprzez jedzenie. A co Japończycy lubią jeść o tej porze roku? Odpowiedź jest prosta – takenoko (jap. 筍) – pędy bambusa!
Pędy bambusa są jadalne, zazwyczaj ścina się kiedy jeszcze są bardzo młode. Takie pędy są pokryte twardą skórką. Trzeba zdjąć 2-3 wierzchnie warstwy skórki i ściąć skośnie czubek bambusa. Następnie bambus ugotujemy z otrębami ryżu (jeśli nie ma otrąb ryżu, gotujemy w wodzie po płukaniu ryżu, lub po prostu dodajemy do wody garść ryżu) ok. 2 godziny. Niektórzy jeszcze do garnka dodają pęczek suszonej papryki chilli.
Jak bambus robi się miękki, odstawiamy go do chłodzenia. Jak bambus wystygnie całkowicie, wyjmujemy go z wody i zdejmujemy resztę skórki.
Tak przygotowany bambus można ugotować w sosie sojowym i bulionie dashi, dodać do ryżu czy usmażyć z mięsem.