Jeśli istnieje raj dla zwierząt, to na pewno znajduje się on w Japonii.
Japończycy kochają swoje zwierzaki do tego stopnia, że traktują je na równi z ludźmi – z równie ogromną czułością jak traktują (lub traktowaliby) swoje własne dzieci. Małe i większe czworonożne pupile paradują ulicami japońskich miast wystrojone w kolorowe, markowe ubranka, szyte specjalnie dla nich. Oczywiście pieskowe akcesoria, czyli obroże i smycze, są równie kosztowne i wyszukane co stroje.
Kiedy właściciele są w pracy, mają możliwość sprawdzić co porabiają ich pupile przez specjalną kamerę, która monitoruje co się dzieje w domu i wysyła obraz na telefon komórkowy właściciela. Podstawowy, najtańszy model takiej kamery kosztuje 6,900 jenów (ok. 250zł), a bardziej rozbudowany, umożliwiający nawigowanie kamerą, dzięki czemu jest większe pole widzenia, można kupić za 26,800 jenów (ok. 800zl). Są one wyposażone także w głośniczki, dzięki czemu możemy przekazać parę słów otuchy naszemu czworonogowi, który czeka na nas wytęskniony w mieszkaniu.
Coraz większą popularnością cieszą się również specjalne „żłobki dla psów”, w których właściciele mogą je zostawić pod opieką wykwalifikowanego personelu. Oprócz zapewnienia bezpieczeństwa pupila, ośrodki te zajmują się również tresurą, dzięki czemu po naszym powrocie piesek może znać kilka nowych sztuczek. Kontakt z innymi psami również jest ważny – socjalizacja w grupie to ważny element bycia psem.
źródła zdjęć: little-chica.love-animal.jp, ioplaza.jp, akbp48.com, nagashimaya.jp