Jest taki wulkan – Aso (阿蘇山). A tuż koło tego wulkanu jest muzeum – Muzeum Wulkanu Aso (阿蘇火山博物館). Cały urok w tym, że Aso to wulkan czynny, i to największy czynny w Japonii, a przez to i jeden z największych czynnych na świecie.
Kaldera wulkanu powstałego w wyniku erupcji około 300 tys. lat temu ma mniej więcej 24 km średnicy. Jego pierwsza historycznie udokumentowana erupcja miała miejsce w VI wieku naszej ery. Od tego czasu różne kratery wulkanu wykazują większą lub mniejszą aktywność, aż po dziś dzień. Mimo, zdawałoby się, dużego ryzyka, turystom pozwala się odwiedzać nawet najbardziej aktywny z kraterów – Nakadake (中岳). Przynajmniej czasami można go odwiedzać, bo obecnie ze względu na wzmożoną aktywność wulkanu (która jest bardzo precyzyjnie monitorowana) turyści nie mają wstępu do obszaru położonego w niedalekiej odległości od kraterów. Takie środki są konieczne, być może dzięki nim od 1997 roku nie zdarzyły się żadne ofiary śmiertelne wulkanu.
Ryzykownym, aczkolwiek prominentnym biznesem wydaje się być prowadzenie Muzeum Wulkanu Aso. Zachowania wulkanu nie da się w pełni przewidzieć nigdy nie wiadomo czy nie będzie trzeba się szybko ewakuować. Z drugiej strony Aso jest jednym z najpopularniejszych punktów turystycznych na wyspie Kiusiu.
Źródła zdjęć: kumamoto.guide, explore-kumamoto.com, aso-denku.jp