Potrawy japońskie, które dotarły na „zachód” zostały przez nas zmienione, pod nasz gust kulinarny. Mogliście już o tym przeczytać w artykule o sushi. Wiele potraw znanych nam Europejczykom i Amerykanom dotarło do Japonii, gdzie tamtejsi szefowie kuchni dostosowali nasze dania do Japońskich upodobań. Tak powstało 洋食 ( yōshoku ) czyli dosłownie zachodnie jedzenie.
Dania zachodnie dotarły do Japonii w erze Meiji ( 明治 ). Japonia otworzyła się wtedy na „zachód”i przestała być zamknięta kulturowo. Zachodnie pomysły widziane były przez cesarza Meiji jako przydatne w rozwoju kraju. Kuchnia zachodu widziana była przez Japończyków jako źródło siły i wzrostu zachodnich ludzi. Kiedyś nazwy yōshoku, Japończycy używali do opisania potraw z jakiegokolwiek państwa, bez specyfikacji pochodzenia. Dopiero w latach 80. dwudziestego wieku dzięki napływowi restauracji serwujących oryginalne Europejskie potrawy Japończycy zdali sobie sprawę z różnic. Europejskie potrawy, które „dopłynęły” do Japonii przed tamtym okresem nie są częścią yōshoku. Yōshoku to generalnie potrawy zachodnie zaadoptowane podczas ery Meiji, czasem jednak restauracje yōshoku podają też tempurę, która znalazła swoją drogę na wyspy w XVI wieku.
Nazwy potraw yōshoku często zapisywane są w katakanie (co jest kolejnym dobrym powodem do nauki wszystkich sposobów zapisu 😉 ). Niektóre potrawy, jak na przykład curry, jedzone są łyżką i przegryzane pieczywem, inne jednak głęboko wrosły w Japońską kuchnię i jedzone są pałeczkami podczas zwykłych obiadów.
Bardzo charakterystyczne curry, o którym wspomniałam już wyżej jest jedną z najpopularniejszych potraw. Nazwa potrawy zapisywana jest w katakanie – カレー (karē). Składa się z ryżu i „gulaszu” z curry. W Japonii ziemniaki traktowane są jako warzywa jak u nas machewki, więc w curry mamy kombinacje ryżu i ziemniaków w jednej potrawie. „Gulasz” najczęściej robiony jest na mięsie kurczaka, wieprzowiny bądź wołowiny z dodatkiem warzyw takich jak cebula, ziemniaki i marchewka.
Innym przykładem jest tu ハンバーグ ( hambagu ). Jest to zmieniony hamburger. Różnica od tego nam znanego tkwi w braku bułki, sosów, pikli czy choćby sera. Jest to po prostu okrągły kawałek mielonego mięsa, upieczony na patelni z cebulką i jajkiem. Ser czasem występuje w restauracjach chcących zbliżyć się do autentycznej wersji potrawy.
Potraw yōshoku jest bardzo wiele a zmiany, jakich dokonali Japończycy mogą niektórych z nas szokować. Z jeszcze kilkoma najciekawszymi przez nas potrawami podzielimy się w kolejnej części artykułu.