Nauka japońskiego potrafi sprawiać trudność. Skomplikowane jest nie tylko pismo – wiele osób miewa problemy z zapamiętywaniem japońskich słówek, ponieważ wiele z nich brzmi podobnie, różniąc się od siebie jedynie jedną literą, a nawet brzmi identycznie, różniąc się jedynie w zapisie (np. hana 花 – kwiat i hana 鼻 – nos). Świetnym sposobem na sprawdzenie i utrwalenie swojej wiedzy z zakresu japońskiego słownictwa jest doskonale znana w Japonii gra słowna shiritori.
W dużym skrócie, do gry potrzebnych jest minimum dwóch graczy, znajomość japońskiego pisma, czyli kany (sylabariuszy hiragany oraz katakany) oraz pewien zasób japońskiego słownictwa. Nazwa gry, czyli shiritori しりとり, pochodzi od wyrażenia shiri o toru 尻を取る, czyli dosłownie „wziąć tył”, i właśnie na tym polega gra – jeden z graczy mówi słowo, a drugi bierze jego „tył”, czyli końcową sylabę, i wypowiada kolejne słowo, które się na nią rozpoczyna.
Grę zwykle rozpoczyna się słowem shiritori, czyli kolejne słowo musi zaczynać się na ri-, i najczęściej w tym momencie pada słowo ringo (jabłko). Kolejne słowo musi zaczynać się na go-, i zabawa może trwać w ten sposób w nieskończoność, dopóki ktoś nieopatrznie nie wymówi słowa kończącego się na jedyną w japońskim języku samogłoskę n ん, która występuje jedynie na końcu lub w środku japońskich słów. Wtedy gra się kończy, a gracz, który wymienił feralne słowo przegrywa.
Co jednak, gdy wymienione słowo kończy się na małą kanę, np. jak w słowie jitensha (じてんしゃ), czyli rower? W takim przypadku następne słowo zwykle nie zaczyna się na małą kanę, czyli w tym przypadku ya や, lecz na całą ostatnią sylabę, czyli sha しゃ.
Dla Japończyków jest to prosta gra uwielbiana przez dzieci, jednak dla osób dopiero opanowujących naukę pisma japońskiego może okazać się przydatna w zrozumieniu i zapamiętaniu zasad pisowni słów kaną. Można w nią również zagrać z komputerem online!
źródło zdjęcia: pixta.net