Na figurkę kota z podniesioną prawą lub lewą łapą natkniemy się niemal w każdym domu, sklepie czy restauracji w Japonii. Ukochany kot Japończyków jest symbolem szczęścia, a tym samym jednym z popularniejszych prezentów wybieranych na wyjątkowe okazje. Wyglądem przypomina koty rasy bobtail ze względu na krótki ogonek, sterczące uszy oraz trójkolorowe umaszczenie, choć to ostatnie nie jest jedynym wariantem kolorystycznym tej figurki. Znajdziemy je również w wersji czarnej mającej odpędzać złe duchy, złotej, która ma przynosić bogactwo, a także białej, zielonej, a nawet różowej, symbolizującej miłość.
Historia maneki-neko łączy się z legendą o mnichu opiekującym się upadającą świątynią, który zlitował się nad bezdomnym kotem i przygarnął go pod swój dach. Mnich troszczył się o swego przyjaciela, karmił go, opiekował się nim, aż do momentu kiedy zabrakło jedzenia. Wtedy kot, poszukując pożywienia, wyruszył w drogę. Po przebyciu znacznego odcinka, instynktownie wyczuł, że musi się zatrzymać niedaleko ścieżki prowadzącej do świątyni. W tym czasie drogą podróżował nobliwy senior rodu Naotaka Li, który szukał schronienia przez zbliżającą się burzą. Kiedy on i jego świta ukryli się pod rozłożystym drzewem, zobaczyli kota, który siedział przy drodze i jedną łapą czyścił swój pyszczek. Czynność ta bardzo przypominała zapraszający gest, toteż Naotaka Li zbliżył się wraz ze swoją świtą do kota. Wtedy w drzewo uderzył piorun. Naotaka Li w podzięce za uratowanie życia wziął pod opiekę świątynię, ratując ją tym samym od upadku. Od tego momentu świątynia Gotokuji 豪徳寺 związana jest z kotem, który uchronił ją od nieszczęścia. Obecnie w świątyni Gotokuji, znajdującej się na przedmieściach Tokio w dzielnicy Setagaya, stoją setki figurek maneki-neko.
„Zapraszający kot” ma również swoje muzeum Maneki Neko Museum w mieście Seto, położonym w prefekturze Aichi, w którym zebrano niemal tysiąc wizerunków sympatycznego kota. W tym samym mieście pod koniec września odbywa się festiwal na cześć maneki-neko. Wówczas zarówno mieszkańcy, jak i przebywający w Seto turyści chętnie przebierają się oraz malują swoje twarze w kocie atrybuty.
źródła zdjęć: anaimages.com, guide-travel.co.jp, aichi-now.jp, otona-stylemag.com