Kłanianie się (ojigi) jest jednym z ważnych japońskich zwyczajów stosowanych nie tylko w formalnych relacjach (np. biznesowych), lecz także w życiu codziennym. W relacjach z obcokrajowcami Japończycy najczęściej stosują uścisk dłoni, jednak ukłon nadal pozostaje tradycyjną formą powitania, pożegnania, podziękowania, przeprosin oraz wyrażania szacunku.
Wyróżniamy wiele rodzajów ukłonów, które stosowane są w zależności od sytuacji. Głębokość oraz czas trwania pokłonu są uzależnione od pozycji społecznej oraz wieku osoby, której się kłaniamy – im wyższy status i starsza osoba, tym głębszy i dłuższy powinien być ukłon. Należy także zwrócić uwagę na zachowanie prawidłowej pozycji ciała – nogi powinny być połączone, a plecy wyprostowane. Ważne jest także ułożenie dłoni – mężczyźni trzymają dłonie wzdłuż ciała, natomiast kobiety na udach, tak by palce dłoni delikatnie się stykały.
Podczas zwyczajnego powitania z osobą z pracy tej samej rangi lub ze znajomym kłaniamy się pod kątem 15 stopni (eshaku 会釈). Na co dzień ten rodzaj pokłonu można także zastąpić skinięciem głową.
W sytuacjach biznesowych, gdy spotykamy osobę wyższej rangi lub mającą nad nami władzę, a także teściów, najczęściej spotyka się ukłon pod kątem 30 stopni (keirei 敬礼). Pokłon ten stosuje także stojąca przy wejściu obsługa domów towarowych kłaniająca się klientom na przywitanie i dziękująca za zakupy.
Głęboki szacunek lub przeprosiny wyrażane są za pomocą długiego pokłonu pod kątem 45 stopni (saikeirei 最敬礼). Ten rodzaj ukłonu można często zaobserwować na konferencjach prasowych, podczas których politycy lub przedstawiciele koncernów przepraszają opinię publiczną za popełnione błędy. Używa się go także podczas oddawani czci postaciom religijnym czy audiencji z samym cesarzem, więc od nas jako obcokrajowców nie będzie się raczej oczekiwać doprecyzowania tego rodzaju ukłonu.
Innym rodzajem ukłonu, który obecnie raczej wychodzi z użycia, jest dogeza 土下座, czyli bicie czołem w podłogę w klęku. Jest to oznaka całkowitego podporządkowania lub głębokiego żalu. Współcześnie może zostać zinterpretowana jako przejaw pogardy wobec samego siebie, więc nie jest stosowana w codziennych sytuacjach. Jednak ta pełna dramatyzmu poza bywa często wykorzystywana w filmach i serialach, zwłaszcza historycznych.
Jeśli jednak te wszystkie zasady wydają się zbyt trudne do zapamiętania, wystarczy zapamiętać, że:
1. Kłaniaj się zawsze, gdy ktoś się kłania tobie, wyjątkiem jest obsługa sklepów.
2. W razie wątpliwości kłaniaj się pod kątem 30 stopni (keirei).
3. Kieruj się wiekiem i pozycją osoby, której się kłaniasz (wiek można odgadnąć, a pozycję wyczytać z wizytówki).
Kiedy jednak naprawdę już nie wiemy jak się zachować, wystarczy podpatrzyć swojego partnera i przytrzymać swój ukłon nieco dłużej niż on lub ona. Powodzenia!
źródła zdjęć: